Bunia – delikatna seniorka, która marzy o spokoju i bezpieczeństwie
Czy kiedykolwiek patrzyłeś w oczy psa, który przeżył więcej, niż chciałbyś sobie wyobrazić? Bunia to delikatna dusza w ciele psiej seniorki, która straciła wszystko, co znała na stare lata. Trafiła do nas w stanie, który złamałby serce każdego miłośnika zwierząt – zaniedbana, z bólem w oczach, a jednak... jest w niej coś, co mówi, że się nie poddała. Szukała dłoni, która ją pogłaszcze, ciepłego kąta i cichego słowa, że wszystko będzie dobrze.
Bunia potrzebuje spokojnego, pełnego zrozumienia domu. Idealnie odnalazłaby się u boku osoby, która tak jak ona ceni ciszę i delikatność. To psia staruszka, która nie będzie gonić za piłką w ogrodzie, ale za to będzie Twoim cichym towarzyszem przy książce, radiu czy wieczornych rozmyślaniach. Najlepiej czuje się w obecności osób spokojnych, ciepłych i cierpliwych – takich, które dadzą jej czas, by zaufała i uwierzyła, że teraz już nic złego się nie wydarzy.
Szukamy dla tej wyjątkowej seniorki domu pełnego miłości i cierpliwości, bez dzieci i intensywnych bodźców. Idealnie, gdyby był to dom z ogrodem, gdzie mogłaby spokojnie wystawiać pyszczek do słońca, ale równie dobrze odnajdzie się w mieszkaniu, gdzie każdy kącik będzie należał tylko do niej. Sunia nie chodzi na smyczy – nie zna tego, nie miała okazji się nauczyć, ale czy to naprawdę ważne, jeśli marzy tylko o ciepłym legowisku i spokojnych dniach? Ważne, żeby nowy opiekun miał serce pełne miłości i ręce gotowe do głaskania, kiedy tylko odważy się podejść bliżej.
Bunia urodziła się w 2015 roku i waży zaledwie 9,5 kg. Trafiła do nas w bardzo złym stanie – z chorymi uszami, przerośniętymi pazurami, problemami ze wzrokiem (zaćma obu oczu), a także niedoczynnością tarczycy, na którą codziennie dostaje leki. Mimo tych wszystkich trudności, nasza psia seniorka dzielnie walczy i otwiera się na człowieka – małymi krokami, delikatnie i nieśmiało. W kojcu jest przestraszona, ale bez grama agresji – kiedy wyciągasz do niej rękę, wzdryga się, jakby dotyk był dla niej czymś dawno zapomnianym. Jednak wystarczy smaczek, ciepłe słowo, a jej spojrzenie staje się odrobinę jaśniejsze. Bunia nie zna komend, nie chodzi na smyczy, ale za to wie, czym jest miłość – czeka tylko, aż ktoś pokaże jej, że może ją otrzymać bez lęku.
Spondyloartroza – przewlekła, wolno postępująca choroba zwyrodnieniowa kręgosłupa, która z czasem może prowadzić do trwałych uszkodzeń nerwów, a nawet paraliżu kończyn. Choroba ta jest nieodwracalna, ale odpowiednia opieka i leczenie mogą znacząco poprawić komfort życia.
Niedoczynność tarczycy – na szczęście przy odpowiednim leczeniu (Forthyron 200 mg dziennie) nie wpływa negatywnie na jakość życia. Leczenie jest konieczne prawie przez całe życie, ale dobrze kontrolowana tarczyca pozwala Buni normalnie funkcjonować.
Zaćma obu oczu – starcza utrata widzenia, typowa dla psich seniorów. Bunia radzi sobie, opierając się bardziej na słuchu i węchu.
Nie możesz realnie? Spróbuj wirtualnie
✅ Kliknij miseczkę przy opisie zwierzaka
✅ Wybierz kwotę jednorazowego wsparcia i dokonaj wpłaty
✅ Zapłać szybko i wygodnie BLIKIEM lub inną metodą
✅ Gotowe! Twój gest sprawia, że wspierasz bezpośrednio właśnie tę uroczą seniorkę i pomagasz nam zwiększyć jej komfort życia na przystanku, którym jest schronisko.
Każda wpłata to realne wsparcie, które zmienia życie naszych psów na lepsze. A jeśli możesz, wróć do nas i wesprzyj kolejne zwierzaki – ich potrzeby nigdy się nie kończą.
Ta psia dama szuka kogoś, kto pokaże jej, że starość też może być piękna. Że może mieć swoje miejsce na kanapie, a każdy dzień zaczynać od ciepłego słowa i pełnej miski. Czy jesteś gotów dać Buni to, na co tak długo czeka?
Gatunek
Płeć
Chip
Rok urodzenia
Rasa
Waga
Wielkość
Podopieczny Miasto/Gmina
Smycz
Stosunek do psów
Kastracja/Sterylizacja
Wybierz wybrana przez siebie kwotę, kliknij i wesprzyj naszego podopiecznego