Na pierwszy rzut oka może umknąć Twojej uwadze – cichy, nieśmiały, nie pcha się na pierwszy plan. Ale wystarczy moment cierpliwości, by dostrzec coś naprawdę wyjątkowego. Ciastek, bo o nim mowa, to piesek, który nie krzyczy o uwagę – on ją zdobywa sercem. Małym, wrażliwym serduszkiem, które potrzebuje czasu, żeby komuś zaufać. A kiedy już to zrobi… cóż, nie znajdziesz wierniejszego kompana.
Ten młodziutki dżentelmen to idealny towarzysz dla osób spokojnych, ceniących ciszę i łagodność w codziennym rytmie. Dla kogoś, kto nie oczekuje od psa natychmiastowych fajerwerków, tylko rozumie, że prawdziwa więź rośnie w ciszy i zaufaniu. Ciastek nie będzie pierwszym do aportowania piłki na psim wybiegu – ale za to będzie tym, który cichutko położy głowę na Twoim kolanie, gdy będziesz mieć gorszy dzień. Dla ludzi o dobrym sercu i jeszcze lepszym słuchu – bo trzeba umieć usłyszeć to, czego on nie mówi.
Szukamy domu spokojnego, stabilnego, bez nadmiernego zgiełku. Może być mieszkanie, może być dom z ogródkiem – ważniejsze niż metraż są ramiona, w których znajdzie bezpieczeństwo. Ciastek dogaduje się z innymi psami, więc kompan czworonożny w domu byłby dla niego wsparciem. Z kotami? Obserwował z dystansem i bez emocji, więc to również możliwe przy odpowiednim wprowadzeniu. Unikamy jednak intensywnych środowisk – nie szukamy mu życia w centrum wielkiego miasta. On potrzebuje łagodnych poranków, spacerów, w których to nos prowadzi, i człowieka, który da mu tyle czasu, ile trzeba, by się rozwinąć.
Nasz biszkoptowy bohater waży około 11 kg – nie za duży, nie za mały, po prostu w sam raz do tulenia. Na razie nie zna komend, ale to nie znaczy, że nie potrafi się uczyć – wręcz przeciwnie! Gdy tylko pojawiają się smaczki, jego skupienie rośnie jak ciasto w piekarniku. Nauka chodzenia na smyczy już trwa i idzie mu całkiem nieźle. W kojcu cieszy się na widok ludzi jakby wygrywał los na loterii – poza nim bywa bardziej niepewny, ale nie ma w nim cienia agresji. Pozwolił się wyczesać, mimo stresu, i sam decydował, kiedy potrzebuje chwili spokoju. To pies, który mówi „daj mi czas”, a potem odwdzięcza się całym sobą.
Jeśli nie możesz zabrać Ciastka do domu już teraz, możesz pomóc mu inaczej:
✅ Kliknij miseczkę przy opisie zwierzaka
✅ Wybierz kwotę jednorazowego wsparcia i dokonaj wpłaty
✅ Zapłać szybko i wygodnie BLIKIEM lub inną metodą
✅ Gotowe! Twój gest sprawia, że wspierasz bezpośrednio właśnie tego zwierzaka i pomagasz nam zwiększyć jego komfort życia na przystanku, którym jest schronisko.
Każda wpłata to realne wsparcie, które zmienia życie naszych psów na lepsze. A jeśli możesz, wróć do nas i wesprzyj kolejne zwierzaki – ich potrzeby nigdy się nie kończą.
Jeśli szukasz psa, który nie zagłuszy Twojego świata, ale pięknie w niego wrośnie – przyjedź i poznaj Ciastka. Czasem te najcichsze historie mają najwięcej do opowiedzenia.
Gatunek
Płeć
Chip
Rok urodzenia
Rasa
Waga
Wielkość
Podopieczny Miasto/Gmina
Smycz
Stosunek do psów
Kastracja/Sterylizacja
Wybierz wybrana przez siebie kwotę, kliknij i wesprzyj naszego podopiecznego