Merida śmiga na trzech łapkach ze względu na raka, który zaatakował kończynę, którą byliśmy zmuszeni usunąć. Aktualnie ze zdrowiem "Trójłapki" wszystko w porządku, mimo jej wieku nie dostrzegamy w niej spadku formy. To bardzo aktywna suczka, która o trzech łapkach zasuwa jeszcze szybciej niż przed amputacją. Szybko odnalazła się w nowej rzeczywistości i ciągle czeka na swoich ludzi. W ogóle nie traci nadziei. Kocha człowieka i dogaduje się z innymi kolegami. Nasi wolontariusze słusznie zauważyli, że jest bardzo grzeczną dziewczyną i uwielbia czułości. Spotkanie pierwszego stopnia z tą damą to czysta przyjemność.
Gatunek
Płeć
Chip
Rok urodzenia
Rasa
Waga
Wielkość
Podopieczny Miasto/Gmina
Smycz
Stosunek do psów
Kastracja/Sterylizacja